Lago di Como – Brzeg zachodni

Brzeg zachodni

Zachodni brzeg Como nie jest już dziś tak wytworny, jak w okresie, gdy w hotelu Villa d’Este, w pobliżu następnego za Como portu CERNOBBIO, zatrzymała się Greta Garbo. Hotel jest jednak nadal jednym z najbardziej luksusowych w Europie i nadal nie brakuje chętnych do zapłacenia 500000L za noc w zamian za możliwość spacerowania śladami Garbo wśród usianych posągami, fontannami i grotami ekstrawaganckich ogrodów.

Villa Pliniana i Isola Comacino

Mniej zamożni turyści muszą zadowolić się spojrzeniem na ogrody z pokładu statku. W TORNO, na przeciwległym brzegu, gdzie statek również zatrzymuje się, w XVI wieku, na miejscu jednej z licznych willi Pliniusza Młodszego, zbudowano Villa Pliniana. Woda ze znajdującego się za willą źródła zaopatruje basen i nadal wytryska co sześć godzin, tak jak to opisał Pliniusz Młodszy. Rossini przyjeżdżał tu komponować, a Shelley chciał wynająć willę i opisał ją jako wspaniałą, ale zrujnowaną i posiadającą „źle umeblowane apartamenty”.

Statek zatrzymuje się dalej w OSPIDALETTO, skąd można przejechać łodzią na jedyną wyspę na jeziorze, Isola Comacino. W średniowieczu było to miejsce schronienia dla uchodźców politycznych, aż do czasu, gdy mieszkańcy Como najechali na wyspę i obrócili ją w perzynę. Obecnie jest ona prawie całkowicie opuszczona, mieszka tu tylko kilku artystów. Można spędzić na niej przyjemnie kilka godzin spacerując wśród ruin dziewięciu istniejących tu kiedyś kościołów, ale jedzenie lepiej wziąć ze sobą, gdyż jedyna restauracja na wyspie jest droga.

Tremezzina

Lekko półkolisty, wysadzany palmami i cyprysami odcinek wybrzeża za wcinającym się znacznie w jezioro półwyspem, znany jest jako Tremezzina. Panuje tu najłagodniejszy klimat na całym Como, jezioro jest najspokojniejsze, a roślinność najbujniejsza. Pięknie jest tu o każdej porze roku, choć najefektowniej zatoka wygląda na wiosnę, kiedy nabiera kolorów od kwitnących azalii, rododendronów, magnolii i kamelii.
W południowej części Tremezzina, LENNO, znajdowała się jeszcze jedna willa Pliniusza Młodszego, w której, jak pisał, mógł łowić ryby z okna swojej sypialni. W 1944 roku dwie rodziny uchodźców, mieszkające w Villa Belmonte, w położonej nieco wyżej na zboczu MEZZEGRA, były świadkami sceny o zupełnie innym charakterze. Pod ich oknami zatrzymał się samochód, wysiadł z niego, trzymając się nerwowo za klapy płaszcza, tęgi mężczyzna w czarnym berecie, za nim kobieta i wysoki blady mężczyzna z karabinem maszynowym. Tęgim mężczyzną był Mussolini, kobietą, jego kochanka Claretta Petacci, a wysokim mężczyzną przywódca partyzantów, Waltger Audasio. Audasio pociągnął za cyngiel, ale Claretta rzuciła się na niego chwytając za kolbę karabinu. Próbował strzelić jeszcze dwa razy, ale cyngiel zaciął się. Wziął więc karabin maszynowy swojego kierowcy i wymierzył w Mussoliniego, który powiedział: „Strzel mi w pierś”. Audasio strzelił najpierw do Claretty, zabijając ją na miejscu, a następnie spełnił ostatnie życzenie Mussoliniego.

Pomiędzy dwoma następnymi przystankami statku, TREMEZZO i CADENAB-BIA, najbardziej angielskimi z letnisk nad Como, składającymi się wyłącznie z willi i hoteli, ogromnie zatłoczonych w lecie przez wczasowiczów, znajduje się Villa Carlotta (IV-IX 9.00-18.00; III i X 9.00-12.00 i 14.00-16.30; 4000L). Ta zbudowana przez księżniczkę pruską dla jej córki Carlotty, biało-różowa neoklasyczna willa, obecnie mieści zbiór pretensjonalnych XVIIi-wiecznych posągów autorstwa m.in. Canovy. Znajduje się tu zamówiony przez Napoleona fryz, który przedstawia wjeżdżającego do Babilonu Aleksandra Wielkiego. Ponieważ cesarz nie zdołał za niego zapłacić, gdyż został wcześniej wygnany, rachunek wyrównał pewien książę, który w zamian zażądał umieszczenia swojej postaci w armii Aleksandra (na końcu, obok postaci artysty). Największą jednak atrakcją willi jest pięknie ukształtowany krajobrazowo, prawie sześciohektarowy ogród kamelii, rododendronów i azalii.

W Tremezzo są dwa niedrogie hotele. Położony tuż nad brzegiem La Darsena (•0344/40423) posiada pokoje dwuosobowe za 28 OOOL, a ponieważ restauracja jest dobra, warto zamówić pełne wyżywienie za dodatkowe 32 OOOL. Około 3 km w górę (należy skręcić tuż za stacją benzynową), w pięknej okolicy stoi Bel Sit (•0344/40462), który dysponuje pokojami dwuosobowymi za 36 500L (na sezon konieczna jest rezerwacja z wielomiesięcznym wyprzedzeniem).

Leżące dalej na północ MENAGGIO ma charakter mniej „starczy” niż Tremezzo. Na lewo od głównej drogi (jadąc z południa), na Via IV Novembre, położone jest schronisko młodzieżowe La Primula (•0344/32356), gdzie łóżka kosztują 8000L od osoby. Okna pokoi wychodzą na jezioro i gdy schronisko jest pełne, a pogoda ładna, można spać na balkonie. Dla amatorów aktywnego wypoczynku jest tu dużo możliwości do wyboru. Schronisko oferuje zniżkowe wypożyczanie sprzętu do windsurfingu i bilety wstępu na miejscowe Lido, posiada też mapy okolicznych wzgórz z zaznaczonymi szlakami pieszymi. Z Menaggio można też jechać do LUGANO w Szwajcarii (bilet w obie strony kosztuje 8000L). Poza lipcem i sierpniem, Ristorante Alpino na Via Carlo Comozzi (•0344/32082) posiada pokoje dwuosobowe za 26 OOOL, a usytuowany po południowej stronie starego miasta (po lewej stronie drogi) hotel Lario (• 0344/32368), oferuje pokoje dwuosobowe za 34 OOOL. Najlepsze restauracje to Yapore, zaraz za biurem turystycznym, i łubiana przez miejscowych Trattoria da Gino, która serwuje dobre obiady firmowe za 13 500L.

Część północna jeziora

Następnym większym przystankiem statku jest niezbyt malownicza GRAVEDONA. Jest to jedna z nielicznych miejscowości nad jeziorem, które tradycją dorównują Como. Średniowieczna Gravedona, wraz z pobliskim Dongo i Sorico, była częścią niezależnej republiki, którą w XV wieku prześladował inkwizytor Piotr z Werony za powątpiewanie w rolę papieża, jako namiestnika Boga na ziemi. Mieszkańcy pozbyli się go rozpłatawszy mu głowę toporem, ale papież nagrodził go za oddanie szybką kanonizacją, mianując go patronem inkwizytorów. W nadbrzeżnym kościółku Santa Maria del Tiglio (VII-IX; w innych okresach klucz trzeba wziąć z zielonego domu przy drodze) znajduje się prorocza, XII-wieczna rzeźba centaura polującego na jelenia, który w symbolice wczesnochrześcijańskiej oznaczał prześladowanie kościoła. Przebywający tu w późniejszym okresie angielski poeta Wordsworth wybrał się na wycieczkę przy świetle księżyca, zgubił się i wylądował na nieznanej skale, gdzie nie mógł spać, gdyż „torturowały go ukąszenia owadów”.

Dla szukających noclegu, od VII do IX otwarte są, znajdujące się za kościołem w kierunku jeziora, Locanda SereneUa (•0344/80060) i kemping Serenella. Za Gravedoną wybrzeże staje się bardziej płaskie i mniej zabudowane, ale ponieważ wieją tu korzystne dla żeglowania i windsurfingu wiatry, na północ od przyjemnego, małego DOMASO, mieści się kilka kempingów i tanich, nowoczesnych hoteli. Przy bocznej drodze zaraz za mostem, tuż nad wodą, leży schronisko młodzieżowe (III-X).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.