BARY – CO, GDZIE I JAK SIĘ NAPIĆ

Mimo. że większość włoskich dzieci od wczesnej młodości pije wino. nie ma we Włoszech tradycji upijania się. Rzadko widzi się na ulicy osoby nietrzeźwe. młodzież nie spędza wieczorów na intensywnym piciu, a kobiety nadużywające alkoholu są szczególnie potępiane. Niemniej alkohol jest raczej tani i sprzedawany w szerokim wyborze. Dzięki obfitości świeżych owoców, napoje bezalkoholowe występują także w całym szeregu smaków, i zawsze można zaspokoić pragnienie wodą mineralną czy napojem z lodem.

Gdzie się napić

Bary pełnią bardziej funkcję lokali gastronomicznych niż centrów życia towarzyskiego. Są one przy tym bardzo do siebie podobne: wszystkie mają chromowaną ladę. ekspres do kawy gaggia, czasem telefon i fotografię miejscowej drużyny piłkarskiej na ścianie. Można w nich wypić poranną kawę. kufel piwa i filiżankę herbaty, a także zjeść kanapki, ciastka czy lody. ale nie ma zwyczaju spędzania tam dłuższego czasu w ciągu dnia czy wieczorem. W mniejszych miejscowościach trudno znaleźć bar. który byłby otwarty po godz. 21.00. Śródziemnomorską cechą barów jest brak odgórnie ustanowionych godzin otwarcia oraz brak zakazu wstępu dla dzieci.

Niezależnie od rodzaju wybranego napoju, system jest zawsze ten sam. Najpierw płaci się przy kasie (la cassa). daje rachunek (scontrino) barmanowi i powtarza swoje zamówienie. Picie na stojąco przy barze jest zawsze tańsze (często zresztą nie ma tu nawet naczym usiąść). Jeśli się nie wie ile dany napój kosztuje, za ladą znajduje się zawsze spis cen (listino prezzi). Zwyczajowo zostawia się dodatkowo 50-100 L na ladzie dla barmana, nie jest to jednak obowiązkowe. Jeśli w barze są kelnerzy, można siąść przy którymkolwiek stoliku i czekać. Trzeba jednak pamiętać, że kosztuje to zwykle dwa razy drożej, zwłaszcza jeśli siądzie się w ogródku na zewnątrz (dokładne ceny wymienione są w cenniku).

Kawa. herbata, napoje

Zapach świeżo parzonej kawy jest jednym z najbardziej charakterystycznych zapachów włoskiej ulicy. Pochodzi on zwykle z baru (większość trattorii i pizzerii nie ma gorących napojów). Kawa jest zawsze wspaniała: zwykle jest to albo mała czarna (espresso lub po prostu caffe) albo cappucino ze śmietanką specjalnie nadmuchiwaną gorącą parą. Są też jednak inne odmiany; jeśli życzysz sobie espresso z większą ilością wody proś o caffś lungo. domieszkę alkoholu (można poprosić o dodanie dowolnie wybranego alkoholu) zawiera caffb corretto, a caft macchiato podawana jest z mlekiem. W większości barów kawę słodzi się samemu, ale w niektórych można dostać kawę już z cukrem. Chcąc tego uniknąć można poprosić o caffe senza zucchero, lecz wywołuje to zwykle zdziwienie barmana. Obecnie, w wielu miejscach podaje się kawę bezkofeinową (należy poprosić o Hag. nawet jeśli bar podaje inny gatunek takiej kawy). W lecie często serwuje się też kawę na zimno (caffś freddo), ale prawdziwym przysmakiem jest caffś granita, zimna kawa z lodem i bitą śmietaną. Ci. którzy nie uznają kawy mają do wyboru także herbatę. Gorącą herbatę (te caldo) podaje się z cytryną (eon Umone), a o herbatę z mlekiem (eon latte) trzeba specjalnie prosić. W lecie jest także doskonale orzeźwiająca herbata na zimno (te freddo). Samo mleko pije się na zimno, na gorąco, z dodatkiem kawy (latte macchiato) lub w formie coctailu (trappe).

Można także wybierać spośród obfitości napojów chłodzących (analcoliclre). Spremuta jest to wyciskany przy barze sok ze świeżych owoców, zwykle z pomarańczy, grejpfrutów i cytryn.Do soku cytrynowego (…di limone) dodaje się cukru, ale sok pomarańczowy (…di arance) jest wystarczająco słodki sam z siebie (szczególnie sok z ciemnoczerwonych odmian). Popularne na Sycylii granitas z lodem poza smakiem kawowym występują także w kilku innych. Oprócz tego, sprzedaje się zwykły zestaw napojów gazowanych i soków zgęszczonych. Coca cola jest równie popularna jak wszędzie, a jej włoska wersja chinotto jest mniej słodka i ma w sobie trochę cytryny. Woda z kranu (aqua normale) jest całkiem znośna, a bary nie pobierają za nią opłat. Bardziej popularna jest jednak woda mineralna (aqua minerale), która może być gazowana (eon gas lub frizzante) albo nie gazowana (senza gas lub naturale). Szklanka takiej wody kosztuje ok. 500 L.

Piwo i alkohole

Piwo (birra) jest najczęściej jasne i występuje w butelkach 1/3 l (piccolo) i 2/3 l (grandę). Najbardziej popularne, najtańsze i całkiem dobre sa piwa włoskie Perroni i Oreher. Chcąc je otrzymać trzeba zażądać birra nazionaie lub podać nazwę firmy. W przeciwnym wypadku można dostać droższe piwo importowane.

W większości barów oprócz piwa butelkowego jest też droższe piwo z beczki (alla spina). Można też spotkać piwa ciemniejsze (birra neva lub birra rossa) o słodszym smaku, wyglądem przypominające piwo mocne lub gorzkie.

Wszystkie popularne alkohole są we Włoszech dostępne, a znane sa głównie pod swoimi nazwami własnymi (nie firmowymi). Włochy produkują także własne odmiany głównych typów alkoholi, np. najlepsze włoskie brandy to Stock oraz Vecchia Romagna. Szklaneczka jednego z nich kosztuje 1200 L. znacznie taniej niż brandy importowane. Krajowa wódka Grap-pa pochodzi z Bassano di Grappa w Wenecji Eugenejs-kiej. ale obecnie dostępne jest w całym kraju. Wyrabiana jest ze skórek, łodyg i innych niezużytych w produkcji wina składników, ale jej smak wymaga pewnego przyzwyczajenia. Dla amatorów jednak jest to najtańszy sposób upicia się jaki istnieje we Włoszech.

Istnieją również wina wzmocnione, takie jak Martini. Cinzano i Campari. Natomiast Campari-Soda to gotowy drink w małych buteleczkach. Można także spróbować cynaru. sherry z karczochów, często podawane jako aperitif. Zaskakująco dużo jest likierów. Amaro to gorzki drink, który pije się po obiedzie. Amaretto jest słodszy i ma silny posmak marcepanu. a Sambuca jest gęstą, słodko-anyżkową mieszanką, do której według tradycji wkładano ziarno kawy i podpalano. Dziś serwuje się go w ten sposób tylko dla turystów. Innym drinkiem, który można zobaczyć w każdym barze jest Strega. Jest to żółty, słodki i nienajgorszy likier występujący w wysokich wydłużonych butelkach. Plasterek cytryny zamawia się mówiąc spicchio di Umone, a lód, mówiąc gbiaccio.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.